Od kilkunastu już lat na naszym rynku budowlanym, jeśli chodzi o wszelkie duże inwestycje, królują deweloperzy, a więc przedsiębiorcy budowlani specjalizujący się w realizowaniu kolejnych inwestycji. Ostatnie 2-3 lata spowodowały, że ich biznes przestał być już tak lukratywny, jak to miało miejsce wcześniej, kiedy mieszkania sprzedawały się jak przysłowiowe świeże bułeczki, a banki bardzo chętnie udzielały kredytów hipotecznych nawet na 120 procent danej inwestycji. Obecnie to banki ograniczyły w znaczący sposób dostępność do swoich produktów kredytowych, zresztą niekoniecznie z własnej woli – to kolejne rekomendacje, wydawane przez organ nadzoru bankowego, jakim jest Komisja Nadzoru Finansowego, skutecznie zahamowały falę udzielanych szeroko kredytów hipotecznych. Kolejnym czynnikiem zahamowania transakcji na rynku mieszkaniowym było wygaszenie programu ułatwiającego kupno swojego mieszkania młodym rodzinom, jakim była Rodzina na swoim – od 1 stycznia 2013 roku już ten program nie działa. Deweloperzy maja bardzo dużo nabudowanych na zapas mieszkań i pomimo faktu, że ich ceny z miesiąca na miesiąc maleją od kilku już lat, to nadal są istotne trudności w realizacji sprzedaży kolejnych lokali mieszkalnych, zwłaszcza tych o znacznej powierzchni mieszkalnej. Może ostatnio wydana przez KNF rekomendacja T coś zmieni w lepszym dostępie do kredytów hipotecznych.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply