Jest takie marzenie, który ma każdy z nas. Nie trudno się domyślić o jakie marzenie chodzi. Oczywiście wszyscy ludzie marzą o własnych czterech kątach. Nie ma w tym nic dziwnego. To bardzo naturalna potrzeba, z której ludzie nie potrafią zrezygnować. Trzeba jednak przyznać, że budowa domu jest ogromną inwestycją. Można powiedzieć, że żaden współczesny człowiek nie będzie mógł tego dokonać za pieniądze, które odłoży, bo musiałby odkładać je całe życie. Czy istnieje więc jakieś inne rozwiązanie, które pomoże nam w realizacji tegoż marzenia? Trzeba na szczęście przyznać, że istnieje. Żeby zacząć budowę domu można postarać się o tak zwany kredyt budowlany. Dzięki niemu otrzymamy potrzebny zastrzyk gotówki i będziemy mogli spełnić nasze marzenie właściwie od razu. Jednak nie można zaprzeczyć, że otrzymanie tego kredytu nie jest wcale taką prostą sprawą, jaką może się wydawać na pierwszy rzut oka. Nie jest nowością fakt, że banki bardzo niechętnie udzielają jakichkolwiek pożyczek czy kredytów. Jedyne co robią chętnie to zabierają nam nasze pieniądze. W drugą stronę zawsze idzie im to jakoś opornie. Warto jednak, żebyśmy my się nie zniechęcali i powalczyli trochę o ten kredyt. W końcu bez niego raczej nie wybudujemy naszego wymarzonego domu. Żeby zacząć walkę o kredyt musimy dostarczyć do placówki bankowej wniosek o udzielenie kredytu, a do niego dołączyć szereg innych dokumentów. Chodzi na przykład o zaświadczenie o ilości dochodów. Może być to więc zaświadczenie wydawane przez zakład pracy. Może być odcinek reny, jeśli jesteśmy rencistami. W przypadku osób, które posiadają własne przedsiębiorstwo lub prowadzą działalność gospodarczą, muszą postarać się o zaświadczenie z Urzędu Pracy na okres trzech miesięcy wstecz, które będzie potwierdzało wysokość naszych przychodów. Musimy bowiem wykazać, że są one stałe i że na pewno będziemy w stanie płacić regularnie raty odnośnie zaciągniętego kredytu. Ponadto trzeba załączyć cały kosztorys nadchodzącej budowy oraz inne dokumenty, o które dodatkowo bank może nas prosić. Pierwszej spłaty kredytu dokonujemy dopiero po miesiącu od realizacji kredytu. Po spłacie całej jego kwoty, na sam koniec rozliczamy się ze wszystkich naliczonych w tym czasie odsetek.