Co na ścianę?

Co na ścianę?

W XXI wieku pojawiło się wiele możliwości na upiększenie naszych ścian. Producenci prześcigają się w coraz to nowych wzorach i kolorach. Na rynku odstępne są już: tapety zwykłe, dziecięce, fototapety, tapety do malowania, farby i panele. Możliwości są coraz większe, a koszta również zaczynają spadać. Jeżeli chodzi o fototapety możemy dać nawet własne zdjęcie, które zostanie powiększone i „wrzucone” na naszą ścianę. Zarówno może to być wzór Nowego Jorku, Chicago, Sztokholmu jaki Łodzi. Wystarczy tylko mieć dobry pomysł, by nasze mieszkanie na nowo odżyło. Kolejną możliwością są zwykłe farby, a tu również wiele się zmieniło. Kolorów jest coraz więcej, a i farby są coraz trwalsze. Natomiast sprawa paneli jest bardzo rozbudowana. Każdy kto spotkał się z panelami podłogowymi i wie jakie one mają zalety, na pewno doceni zalety paneli ściennych. Plusem jest fakt, że się nie brudzą, a jeżeli nawet to możemy je spokojnie wyczyścić preparatami do drewna bez obaw, że na przykład zejdzie kolor. Największą jednak ich zaletą jest fakt, że aby je położyć nie są niezbędne proste ściany w budynku. Mogą śmiało zastąpić, tak popularne ostatnimi czasy regipsy, gdyż niekonieczne jest tynkowanie. Otóż Panele ścienne możemy śmiało kłaść na nieotynkowane miejsca, a co za tym idzie zarówno koszta jak i czas który poświęcimy na remont będzie mniejszy.

[Głosów:1    Średnia:3/5]